Ruch za silny dla Stomilu. Olsztynianie doznali trzeciej porażki w sezonie
Podopieczni Tomasza Asenskiego wracają z Chorzowa bez punktów. Ruch okazał się za silny i wygrał na własnym boisku 3:1. To trzecia porażka Stomilu w tym sezonie.
Bramki dla drużyny z Chorzowa w pierwszej połowie meczu zdobyli V. Prosinkovic ( 24 min.) i M. Przybecki (33 min.). Po zmianie stron czerwoną kartkę zobaczył obrońca chorzowian M. Zawal. W 84 minucie kontaktową bramkę dla Stomilu zdobył P. Baranowski. Pięć minut później wygraną piłkarzy ze Śląska przypieczętował K. Słoma ustalając wynik spotkania na 3:1.
Kontrowersje wzbudził zwłaszcza ostatni gol. – Jestem zniesmaczony postawą chorzowian, których koledzy leżeli na murawie, a oni zamiast wybić piłkę na aut, ruszyli na bramkę – mówił kapitan Stomilu, Janusz Bucholc.
Nasz reporter – Maciej Świniarski, pytał o tę sytuację trenera Ruchu – Krzysztofa Warzychę. Szkoleniowiec jednak nie był skory do zajęcia stanowiska w tej sprawie.
W najbliższy wtorek piłkarze z Olsztyna będą mieli szansę poprawić swój dorobek punktowy. Do stolicy Warmii i Mazur przyjedzie aspirujący do zajęcia czołowego miejsca w lidze GKS Tychy.
Redakcja: Ł. Sadlak