Siarka Tarnobrzeg – Olimpia Elbląg 4:1
Drugoligowej Olimpii Elbląg nie udało się wywalczyć kolejnego kompletu punktów przegrywając w Tarnobrzegu 4:1.
Po serii remisów i zwycięstwie z zespołem ROW Rybnik wydawało się, że elbląska Olimpia nie jest bez szans w wyjazdowym starciu z Siarką Tarnobrzeg. Choć elblążanie prowadzili 1:0, to rywal przed przerwą wyrównał, a po niej strzelił 3 gole i wygrał 4:1.
– Druga połowa zaważyła o wyniku tego spotkania – przyznaje trener Olimpii Adam Boros. Jak mówił, już w pierwszej połowie spotkania jego drużyna miała idealną sytuację na podwyższenie wyniku do 2:0. Mimo, że Olimpia miała plan na ten mecz zawodnicy byli za mało zdecydowani w pojedynkach jeden na jednego. – W grze obronnej popełniliśmy fatalne błędy – dodał.
(msw/bsc)