Srebrny medal Macieja Sarnackiego w Hadze dał mu awans do prestiżowego finału sezonu!
Maciej Sarnacki z Gwardii Olsztyn na podium zawodów Grand Prix w judo w Hadze. Zajął drugie miejsce. Dzięki temu, wystąpi w bardzo prestiżowym podsumowaniu sezonu rangi Masters!
Po dwóch zwycięskich walkach, w finale olsztyński judoka przegrał przez waza-ari z Holendrem Royem Meyerem. Maciej Sarnacki przyznaje, że jest zadowolony ze swojego występu
Złoty medal był na wyciągnięcie ręki, ale to już kolejny start i kolejne podium w bardzo prestiżowych zawodach, także jak najbardziej jestem zadowolony. Pierwszy miałem wolny los. Potem walczyłem z Rosjaninem i zwyciężyłem po 9 sekundach. Następnie w półfinale czekał na mnie Austriak, siódmy zawodnik ostatnich Mistrzostw Świata. Taktycznie poprowadzona walka i moja wygrana. Następnie finał i walka z Royem Meyerem. Obserwatorzy twierdzą, że to ja wygrałem, ale nie chcę tak na to patrzeć. Jestem zadowolony ze swojego srebra. Chciałbym powiedzieć, że teraz czeka mnie odpoczynek, jednak to nie koniec sezonu. Zgromadziłem tyle punktów rankingowych, że najprawdopodobniej wystąpię w bardzo prestiżowym turnieju rangi Masters. Zmierzy się w nim 16 zawodników z całego świata w każdej kategorii wagowej. Start w połowie grudnia.
Autor/redakcja: K. Piasecka