Strona główna Radio Elbląg
Posłuchaj
Pogoda
Elbląg
DZIŚ: -1 °C pogoda dziś
JUTRO: 2 °C pogoda jutro
POSŁUCHAJ

Taśmy Wilka w elbląskim sądzie

Jerzy Wilk

Do sądu w Elblągu trafił pozew radnej Marii Koseckiej z PO przeciwko Jerzemu Wilkowi.

Radna domaga się od prezydenta-elekta przeprosin i 5 tysięcy złotych odszkodowania, które ma być przekazane na rzecz Domu Dziecka. Chodzi o tak zwane taśmy prawdy, które zostały opublikowane w internecie w ostatnich dniach kampanii wyborczej.

Potajemnie nagrany Jerzy Wilk, używając wulgaryzmów, krytykuje miejskich urzędników i swoich przeciwników politycznych, między innymi Marię Kosecką i jej rodzinę. Radna poczuła się dotknięta insynuacjami Wilka, który mówił, że Kosecka „jest głupia”, studia skończyła dzięki znajomościom oraz załatwiła mężowi intratną posadę.

To niedopuszczalna forma politycznej rywalizacji, niegodna osoby, która ma piastować tak wysoki urząd – powiedziała Radiu Olsztyn Maria Kosecka. Pan Jerzy Wilk pokazał, że ma dwie twarze – tę udawaną i tę prawdziwą. I to nie tylko w stosunku do mnie, ale też do wszystkich – dodała radna.

Maria Kosecka, w czerwcu, po raz kolejny została radną z poparcia PO, ale do partii nie należy. W poprzednich kadencjach zajmowała się głównie sprawami osób wykluczonych i ubogich, a także bezpieczeństwem w mieście. W prowadzonym w Elblągu rankingu aktywności radnych, 2 lata temu otrzymała tytuł ASA, a w ubiegłym roku ponownie znalazła się w gronie laureatów, wśród których był także Jerzy Wilk. (stan/bsc)

Będzie pozew przeciwko Jerzemu Wilkowi z PiS, który wygrał wybory prezydenta Elbląga.

To efekt tak zwanych taśm Wilka, które zostały opublikowane w internecie w ostatnich dniach kampanii wyborczej. Potajemnie nagrany Jerzy Wilk, używając wulgaryzmów, krytykuje miejskich urzędników i swoich przeciwników politycznych.

O jednej z radnych, którą wymienia z nazwiska powiedział, że „to głupia baba jest„, a ukończenie studiów zawdzięcza znajomościom. Zarzucił jej także, że załatwiła mężowi intratne stanowisko gdy była delegatką do Komisji Krajowej NSZZ Solidarność.

Wilk przeprosił za wulgaryzmy, ale podtrzymał wszystko co powiedział w nagraniu. Dlatego radna poczuła się zniesławiona i dziś zamierza złożyć w sądzie okręgowym w Elblągu pozew przeciwko Wilkowi. Chce przeprosin i wpłaty 5 tysięcy złotych na dom dziecka.

Tymczasem jutro mają odbyć się wybory przewodniczącego nowej elbląskiej rady miasta. Dopóki nie zostanie wybrany, Jerzy Wilk nie może być zaprzysiężony i nie może formalnie rozpocząć pracy jako prezydent miasta. Kandydata na przewodniczącego rady może zgłosić każdy, bo żadne z ugrupowań nie ma większości, a formalne koalicje nie zostały dotąd zawarte. (za GW/wch/bsc)