Tragiczne pożary pod Olsztynkiem i w Elblągu. Nie żyją dwie osoby
We wsi Zezuty w gminie Olsztynek doszło w środę po południu do pożaru domu jednorodzinnego. Strażacy poinformowali, że nie żyje mężczyzna, którego świadkowie zabrali z budynku przed przybyciem ratowników. Drugi tragiczny pożar miał miejsce w Elblągu.
Z pożarem domu jednorodzinnego walczyło 7 zastępów strażaków-ochotników i 3 zastępy zawodowych strażaków, w sumie około 45 osób.
Pożar jest mocno rozwinięty, jest zdecydowanie zbyt wcześnie, by mówić o przyczynach tego zdarzenia
– powiedział w środę wieczorem oficer prasowy straży pożarnej w Olsztynie st. kpt. Kamil Kulas.
Ogień objął zarówno bryłę budynku, jak i dach. Jeszcze przed przybyciem ratowników świadkowie wyciągnęli z płonącego domu mężczyznę. Zespół ratownictwa medycznego stwierdził jego zgon. Ze wstępnych informacji strażaków wynika, że zmarły mieszkał w tym budynku, prawdopodobnie samotnie. Wiek zmarłego jest szacowany na ok. 60 lat.
Natomiast w Elblągu strażacy gasili pożar altanki w ogródkach działkowych przy ulicy Kolejowej. W środku znaleziono zwęglone zwłoki. Ogień gasiło 12 strażaków. Przyczyny i okoliczności śmierci obu mężczyzn będą wyjaśniali policjanci pod prokuratorskim nadzorem.
Autor: J. Kiewisz-Wojciechowska (PAP)/P. Karpiszen
Redakcja: M. Rutynowski