Olsztyn, Polecane, Aktualności, Aplikacja mobilna, Regiony
W Bałdach zakończył się Kiermas Tradycji, Dialogu i Zabawy. Odsłonięto głaz upamiętniający biskupa Radziejowskiego
Występy, regionalne przysmaki i przypomnienie historii Warmii. W Bałdach odbył się Kiermas Tradycji, Dialogu i Zabawy. Było też odsłonięcie kolejnego głazu na Trakcie Biskupim.
To w Bałdach przez wieki witano biskupów warmińskich, obejmujących z nadania polskiego króla władzę na Warmii. Tradycję tę zapoczątkował biskup Stanisław Hozjusz w XVI wieku, przetrwała ponad 200 lat.
Teraz w Bałdach możemy przejść się fragmentem drogi prowadzącej z Warszawy na Warmię. Stoją przy niej tablice przypominające sylwetki poszczególnych biskupów, przybywa też głazów poświęconych poszczególnym duchownym.
W sobotę odsłonięto głaz Michała Radziejowskiego, biskupa warmińskiego w latach 1679 – 1688. Był on krewnym króla Jana III Sobieskiego. W trakcie pobytu na Warmii m.in. ufundował organy w katedrze fromborskiej, wieżę na wzgórzu we Fromborku, poświęcił też kamień węgielny pod budowę kościoła w Świętej Lipce. Potem był prymasem Polski, miał wpływ na politykę kraju, był też cenionym mecenasem sztuki.
Fundatorem poświęconego mu głazu jest ksiądz Andrzej Lesiński.
Michał Radziejowski był wybitną postacią. Poniósł wielkie zasługi w utrwalaniu wiary katolickiej na tej ziemi, a jego polityczna rola polegała m.in. na tym, że uczestniczył – już jako prymas – w elekcjach królów polskich
– podkreśla ksiądz Lesiński.
Poświęcenia głazu dokonał metropolita warmiński arcybiskup Józef Górzyński.
Biskupi warmińscy, kiedy przejmowali tutaj na Warmii tę władzą świecką, łączyli to ze swoim posłaniem apostolskim. Było to bardzo specyficzne dla Rzeczypospolitej, dlatego warte też jest poznawania. Natomiast właśnie to, że są postaci, które nie tylko zaznaczały się na Warmii, ale także miały duży wpływ na losy Rzeczypospolitej, powoduje, że odnajdujemy je w historii naszej ojczyzny
– podkreśla arcybiskup Górzyński.
Pokazywanie Bałd i Traktu Biskupiego to jeden ze sposobów na promocję Warmii.
To jest szczególne miejsce, bo tu się zaczyna Szlak Świętej Warmii. To miejsce zapisało się w historii
– podkreśla starosta olsztyński Andrzej Abako.
Ta historia jest w tym miejscu ważna, powinna być kultywowana – i tak jest. To jest produkt warmiński, dobrze odbierany
– dodaje wicewojewoda warmińsko-mazurski Aleksander Socha.
W Bałdach odbył się również Kiermas Tradycji, Dialogu i Zabawy. Prezentowało się ponad 50 wystawców – były regionalne potrawy i rzemiosło, nie zabrakło też występów artystycznych.
Dla gminy Purda, na terenie której leżą Bałdy, to ważne wydarzenie. To jest i promocja, i integracja mieszkańców
– podkreśla wójt Teresa Chrostowska.
Część osób przyjechała tu celowo, inni – trafili na Kiermas przypadkiem. – Zawsze przyjeżdżam, tradycyjnie od lat – mówi mieszkanka pobliskich Klewek. A ja trafiłam zupełnie przypadkiem, ale jest świetnie. Dostałam przepiśnik warmiński z tradycyjnymi przepisami, a że uwielbiam gotować, na pewno mi się przyda – dodaje turystka z Gdyni.
Kiermas w Bałdach odbył się po raz 13, ale nawiązuje do dużo starszych tradycji – do odpustów warmińskich oraz do uczt, jakie przed wiekami towarzyszyły powitaniom biskupów warmińskich w Bałdach.
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: A. Niebojewska