W Elblągu wznowiono budowę cerkwi grekokatolickiej
Na placu budowy cerkwi greckokatolickiej w Elblągu wznowiono prace.
Łagodna zima pozwoliła na zbudowanie plebanii i wykończenie jej z zewnątrz.
– Teraz czas na ponowne wejście do świątyni – mówi ksiądz mitrat Andrzej Sroka, proboszcz parafii pod wezwaniem Narodzenia Świętego Jana Chrzciciela.
– Kosztorys prac przewiduje, że budowa cerkwi może kosztować 2 miliony złotych. Pieniądze na budowę świątyni to wyłącznie datki wiernych – dodaje ksiądz Andrzej Sroka
Bryła cerkwi już istnieje, dach jest pokryty blachą. W środku świątynia jest jednak pusta.
Wspólnotę greckokatolicką w Elblągu tworzy 180 rodzin, czyli około 350 osób. Teraz parafianie korzystają z kaplicy pogrzebowej, która jest pozostałością po kompleksie kościelnym pod wezwaniem świętej Anny.
(lew/bsc)