Bardzo dobry występ pilotów z Warmii i Mazur podczas Baja Szczecinek
W pierwszym rajdzie cross country tego sezonu, niespodzianki nie było. Baja Szczecinek wygrał Jakub Przygoński, którego pilotował Timo Gottschalk. Znakomicie spisali się piloci z Warmii i Mazur, którzy podróżowali z doświadczonymi kierowcami.
W Pucharze Dacii drugi był olsztynianin Wojciech Jermakow, dyktujący trasę Tadeuszowi Rzeżuchowskiemu (18. miejsce w klasyfikacji generalnej), a trzeci – Adam Binięda z Bartoszyc, który jechał z Maciejem Grabowskim (19. pozycja w klasyfikacji łącznej).
Adam Binięda przyznał w rozmowie z Katarzyną Piasecką, że jest zadowolony właśnie z takiej inauguracji sezonu
O pechu może mówić Daniel Siatkowski. Kolejny olsztyński pilot, prowadzący Wojciecha Musiała, zapisał na swoim koncie przedostatnie – 28.miejsce. Duże straty spowodowane były m.in. przebitą oponą. Adrian Chwietczuk – także z Olsztyna, dla którego był to debiut w cross country, po przygodach na trasie nie został sklasyfikowany. Teraz – młody kierowca stanie na starcie Rajdu Rzeszowskiego, zaliczanego do rajdów płaskich.
Autor: K.Piasecka
Redakcja: Ł.Węglewski