Olsztyn, Piłka nożna, Aktualności, Aplikacja mobilna, Sport
Coraz gorsza sytuacja w Stomilu Olsztyn. Kapitan jednak zapewnia: jest szansa, że z tego wyjdziemy
Piłkarze olsztyńskiego Stomilu przerywają milczenie i zapowiadają, że jeśli do końca tygodnia przyszłość klubu nie zostanie wyjaśniona, będą zmuszeni rozwiązać kontrakty z pierwszoligowcem.
Zawodnicy odnieśli się również do wczorajszej sesji zdjęciowej, na której wystąpili z zasłoniętymi twarzami:
Chcieliśmy przekazać, że Stomil Olsztyn na ten moment nie ma drużyny, która wybiegnie na pierwszy mecz. Zasłonięte oczy miały jeszcze bardziej dać do myślenia i uwidocznić cała sytuację.
– mówił pomocnik Stomilu – Grzegorz Lech.
Bramkarz Piotr Skiba nie ukrywa, że sytuacja jest dramatyczna: – Nie mamy wypłat już bodajże od pół roku.
Kapitan drużyny – Janusz Bucholc uzupełnia z kolei, że zawodnicy liczą przede wszystkim na dobrą wolę władz Olsztyna:
Musimy wszyscy się otrząsnąć, mam na myśli całe otoczenie, a przede wszystkim właściciele tej spółki, którą jest gmina Olsztyna. Tak naprawdę to oni muszą sobie uświadomić, w jakim to wszystko zmierza kierunku. Jest jednak szansa na to, że z tego wyjdziemy.
I jeszcze doświadczony pomocnik Stomilu – Paweł Głowacki, który pamięta doskonale pierwszy upadek olsztyńskiego klubu niemal dwie dekady temu.
Runda wiosenna w 1 lidze rusza za niecałe dwa tygodnie. Pierwszy mecz Stomil miałby rozegrać 2 marca. Nadal nie wiadomo jednak, czy do niego dojdzie.
Autor: M. Świniarski
Redakcja: A. Dybcio