Grzegorz Lech przed przygotowaniami do rundy wiosennej: Tego bigosu sami sobie naważyliśmy
– Kluczem do sukcesu będzie skupienie – przekonuje Grzegorz Lech, pomocnik i lider pierwszoligowego Stomilu Olsztyn.
Przypomnijmy, że biało-niebiescy rundę jesienną zakończyli na 11. miejscu w tabeli z dorobkiem 26 punktów. 7 stycznia natomiast rozpoczną przygotowania do rundy wiosennej.
Dla nas to była nowość, z którą stykaliśmy się każdego dnia, gdzie o nic nie musieliśmy walczyć, o nic nie musieliśmy się starać. Mogliśmy się skupić tylko i wyłącznie na tym, na czym piłkarz powinien. To też pokazało, że rodzą się wtedy jakieś problemy rezerwy, które trzeba też umieć rozwiązywać. Właśnie w tym słabszym okresie rundy, bo taki mieliśmy i nie ma co ukrywać, mam nadzieję, że wyciągniemy jako drużyna wnioski i będziemy rozwiązywali problemy. Dużo szybciej, żeby nie trwało to 8 kolejek, bo tego bigosu sami sobie naważyliśmy. Chodzi o to, żeby do każdego meczu podchodzić jak najbardziej skoncentrowanym. To miało pozytywne skutki, dobrze się czuliśmy w takim podejściu i filozofii funkcjonowania drużyny. I od następnej rundy będziemy chcieli podchodzić tak do sprawy. Każdy mecz jest najważniejszy, a do czego nas doprowadzi – tego nie wie nikt.
Autor: K. Piasecka
Redakcja: A. Chmielewska