Strona główna Radio Elbląg
Posłuchaj
Pogoda
Elbląg
DZIŚ: 2 °C pogoda dziś
JUTRO: 10 °C pogoda jutro
POSŁUCHAJ

Nie uda się ocalić prawie stuletnich drzew

Fot. Łukasz Węglewski

Prawdopodobnie nie uda się uratować prawie stuletnich drzew, które rosną przy ulicy Moniuszki w Elblągu. Miasto planuje wyciąć ponad 60 drzew wzdłuż ulicy, która ma być jedną z głównych dróg dojazdowych do powstającego właśnie Centrum Rekreacji Wodnej.

Pomysł wywołał protesty wśród niektórych elblążan. Urzędnicy i obrońcy starodrzewu spotkali się w elbląskim magistracie, by wymienić opinie w tej sprawie.

Robert Rajkiewicz, dyrektor Departamentu Rozwoju, Inwestycji i Dróg mówił podczas spotkania, że wycinka drzew przy ulicy Moniuszki jest konieczna, bo ich rozrośnięte korzenie naruszają chodnik. Rozbudowany system korzenny tych drzew przyczynił się do powstania wybrzuszeń nawierzchni. Dlatego chcemy drogę przesunąć trochę w lewo, w stronę Centrum Rekreacji Wodnej, by ocalić prawą aleję drzew. Niestety kosztem lewej – tłumaczy Rajkiewicz i dodał, że kompromis jest jednak możliwy, gdyż urząd czeka na sugestie mieszkańców.

Urzędnicy nie ukrywają, że decyzje już zapadły i pozwolenie na modernizację ulicy Moniuszki zostało wydane. Łukasz Kotyński, miejski aktywista i twórca inicjatywy ZiElbląg przyznaje, że w tej sytuacji należy skoncentrować się na minimalizacji strat i maksymalizacji rekompensat. Proponowano dużą liczbę mniejszych krzewów. Wydaje mi się jednak, że sensowniejsza byłaby próba odtworzenia tej alei. Jednak wycinka drzew będzie bardzo szybka, a odtworzenie potrwa bardzo długo – tłumaczy Kotyński.

Pierwszy etap projektu przebudowy ulicy Moniuszki, połączony z wycinką 9 drzew zostanie zrealizowany w 2015 roku. Wycinka pozostałych ponad 50 drzew planowana jest na 2016 rok. (ażył/łw)