Nowe-stare twarze w Stomilu Olsztyn
Kontrakty podpisali już m.in. Rafał Remisz, który w ubiegłym sezonie reprezentował barwy GKS-u Katowice.
27-letni obrońca przygodę z piłką rozpoczynał w szkółce Naki Olsztyn pod okiem Andrzeja Nakielskiego. W pierwszym zespole biało-niebieskich debiutował w 2011 roku. Teraz – liczy na pierwszy skład.
Będąc w Katowicach cały czas śledziłem, jak się rozwija sytuacja w Olsztynie. W trakcie rozmów wszyscy mnie przekonywali, że klub idzie do przodu i cały czas się rozwija. Jestem przekonany, że będzie dobrze i sportowo udowodnimy, że zasługujemy na miejsce w pierwszej lidze i powalczymy o coś więcej niż tylko utrzymanie. Indywidualnie oczekuję tego, że przepracuję okres przygotowywaczy tak jak należy i dam siebie 100% jak zawsze i wywalczenia pierwszego składu.
Do Olsztyna – po przygodzie z ekstraklasą – wraca dobrze znany Wiktor Biedrzycki.
Myślę, że dobrze wspominam ten rok, bo dostałem wtedy telefon, że mogę iść do Górnika Zabrze. Myślę, że nikt by się nie zastanawiał, bo Górnik wtedy grał w europejskich pucharach. Szansa super się dla mnie pojawiła. Podjąłem rękawicę, wyjechałem z Olsztyna. Pierwszy raz tak naprawdę wyprowadziłem się z domu. Przez ten rok dużo zyskałem jako człowiek, ale i zawodnik. Trenowałem u trenera Brosza i myślę, że to były inne treningi. Swoją szansę na pewno dostałem, czy ją wykorzystałem? Może nie do końca. Życie na pewno nauczyło.
Autor: K. Piasecka
Redakcja: A. Chmielewska