Olsztyn, Elbląg, Ełk, Polecane, Bartoszyce, Braniewo, Aktualności, Działdowo, Aplikacja mobilna, Giżycko, Gołdap, Iława, Kętrzyn, Lidzbark Warm., Mrągowo, Nidzica, Nowe Miasto Lub., Olecko, Region, Ostróda, Pisz, Szczytno, Węgorzewo
Rodzina zastępcza lepsza niż dom dziecka. Trwa kampania „Już jesteś?”
Tylko od nas zależy, czy dzieci, które nie mogą wychowywać się w biologicznych rodzinach, będą miały szansę na szczęśliwe dzieciństwo w rodzinach zastępczych. Trwa kampania „Już jesteś?”, którą wspólnie zainicjowały Fundacja Edukacja z Wartościami i Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej.
W skali całej Polski działa 36,5 tys. rodzin zastępczych i rodzinnych domów dziecka. 17 tysięcy małoletnich przebywa w instytucjonalnej pieczy zastępczej, ponad 56 tysięcy w rodzinnej pieczy zastępczej. A to jeszcze nie wszystkie dzieci, które potrzebują zaopiekowania i, niestety, jak przewiduje Arkadiusz Paturej dyrektor PCPR w Olsztynie, będzie ich przybywało.
Pomoc społeczna cały czas rozwija się i widzi coraz więcej. Wiele sytuacji, do których dochodziło jeszcze 5 lat temu, nie było traktowanych jako przemoc, dziś, także dzięki większej świadomości społecznej, jest inaczej
– wskazał.
Paturej zwrócił też uwagę na to, że nie ma balansu. Rodzi się mniej dzieci, a do pieczy zastępczej trafia ich znacznie więcej. Stąd szereg tak potrzebnych kampanii prowadzonych przez instytucje pomocowe i różne fundacje na terenie całego kraju. Jedne mają zasięg lokalny, inne ogólnopolski. Łączy je wspólny cel – budowanie w społeczeństwie świadomości, że każde dziecko zasługuje na miłość, wsparcie i bezpieczne otoczenie, a rodziny zastępcze odgrywają niezastąpioną rolę w zapewnieniu tych potrzeb.
Zdaniem psychologa, psychoterapeuty i pedagoga Dariusza Wasińskiego, dzieci, które wyrastają w instytucjonalnej pieczy jak np. w domach dziecka, wejdą w dorosłe, samodzielne życie z większym, jak to określił, „garbem”, dlatego w jego ocenie mogą sobie nie poradzić.
Rodzina zastępcza zapewnia warunki życia bardzo zbliżone do naturalnych. Te w większej skali pozwalają uporać się dziecku z odrzuceniem, które powoduje utratę zaufania. Także zaakceptować sytuację i lepiej przygotować się na dorosłe życie.
Kampania „Już jesteś?” skierowana jest do wszystkich, którzy mają serca pełne troski i miłości. „Już jesteś?” to pytanie, które wyraża tęsknotę dziecka w oczekiwaniu, aż rodzic wróci z pracy, czy przyjdzie przeczytać bajkę przed snem.
A co z tymi, do których nikt nie wraca ani nie czyta bajek? Szacuje się, że w Polsce na rodziców czeka około 15,5 tysiąca dzieci. Agnieszka Romot – koordynator rodzinnej pieczy zastępczej przy olsztyńskim MOPS-ie obserwuje, że wiele osób, potencjalnych kandydatów na rodzica zastępczego, błędnie ocenia swoją sytuację, boi się, że nie spełnia wymaganych oczekiwań.
Kryteria jednak bardzo się zmieniły. Warto, zanim odpuści się temat, zweryfikować swoją sytuację ze specjalistami od pieczy zastępczej. Ważne jest też obalenie przeświadczenia, że rodzinę zastępczą mogą tworzyć tylko małżeństwa. – Rodzicem zastępczym można zostać też żyjąc bez partnera czy partnerki – dodała Anna Roman, kierownik działu pieczy zastępczej w Olsztynie.
Ci, którzy nie mają odpowiednich warunków mieszkaniowych, a zdecydują się na zostanie rodziną zawodową lub na to, by stworzyć pogotowie opiekuńcze, mogą liczyć na wsparcie lokalowe. Olsztyński MOPS ma na ten cel w mieście dwa mieszkania.
Aneta Markowska, kierownik zespołu wsparcia w PCPR w Olsztynie zachęca do kontaktu. Rozmowa może wiele wyjaśnić. Można zadzwonić do najbliższego PCPR-u, MOPS-u lub GOPS-u, w ramach kampanii „Już jesteś?”, także pod bezpłatnym numerem 22 490 80 50. Infolinia działa do końca grudnia.
Infolinia jest dostępna od poniedziałku do piątku od 10 do 16 oraz w soboty od 10 do 20.
Posłuchaj relacji Kingi Grabowskiej
Autor: K. Grabowska
Redakcja: K. Ośko