Sport jest sztuką, a sztuka sportem
W Gietrzwałdzie otwarto wystawę grafiki i malarstwa Wiesława Stefana Fiszbacha, polskiego artysty od lat mieszkającego w Berlinie i prowadzącego tam galerię Na Kole.
Wiesław Fiszbach w latach 80. i 90. był związany z Olsztynem. Przez dwa sezony był zawodnikiem siatkarskiej drużyny AZS Olsztyn. Dlatego wśród licznych gości byli nie tylko koneserzy sztuki, ale też sportowcy. Sam artysta podkreślał, że dla niego sport, nierozerwalnie łączy się ze sztuką.
Swoje pierwsze prace artysta tworzył już w wieku 5 lat. Żadna nie przetrwała do dzisiaj, bo… rysował patykiem na piasku w ogródku babci. Sport w życiu Wiesława Fiszbacha pojawił się znacznie później.
Wystawę można oglądać w Gminnym Ośrodku Kultury w Gietrzwałdzie.
(mich/bsc)