Strona główna Radio Elbląg
Posłuchaj
Pogoda
Elbląg
DZIŚ: 7 °C pogoda dziś
JUTRO: 14 °C pogoda jutro
POSŁUCHAJ

Stomil wygrał z Rozwojem Katowice 2:1

Jedno z niewykorzystanych dośrodkowań. Fot. Emil Marecki (ze strony Stomilu Olsztyn)

W pierwszoligowym spotkaniu czwartej kolejki Stomil Olsztyn wygrał Rozwojem Katowice 2:1 (1:0). Bramkę dla Stomilu zdobyli Rafał Kujawa i Łukasz Suchocki.

Nasza drużyna bardzo dobrze weszła w mecz, już w 6. minucie po bardzo dobrej akcji Jarosław Ratajczak dośrodkował w pole karne ze skrzydła do Rafała Kujawy, który głową strzelił tuż obok słupka bramki Bartosza Solińskiego. Po zdobyciu prowadzenia Stomil grał uważnie i spokojnie, często utrzymując się przy piłce krótkimi podaniami. Pomimo kilku prób, goście nie stworzyli większego zagrożenia pod olsztyńską bramką, za to Stomil mógł podwyższyć prowadzenie, jednak w doskonałej sytuacji spudłował Łukasz Suchocki.

W 53. minucie na bramkę mocno uderzył Grzegorz Lech, bramkarz Rozwoju wybił piłkę przed siebie, a po główce Rafała Kujawy i piłka trafiła w słupek. Niewykorzystana sytuacja zemściła się w 56. minucie. Dość przypadkową bramkę zdobył Rozwój – przed polem karnym piłkę przejął Robert Tkocz i lekkim, wysokim strzałem pokonał Piotra Skibę. Potem zaczęło się oblężenie bramki Rozwoju, co chwilę piłka dośrodkowywana była w pole karne, to z akcji to z rzutu rożnego, jednak piłka nie chciała wpaść w bramkę.

W 71. minucie Łukasz Suchocki wpadł z prawej strony w pole karne i – zirytowany chyba wszystkimi niewykorzystanymi sytuacjami Stomilu w tym meczu – huknął nie do obrony i piłka znalazła się w siatce Rozwoju. Końcówkę Stomil grał w swoim ulubionym stylu, przede wszystkim na zero z tyłu, konstruując szybkie kontry. Korzystny wynik udało się utrzymać do ostatniego gwizdka i ostatecznie Stomil zdobył w Olsztynie komplet punktów.

Kolejne spotkanie rozegramy za tydzień, w niedzielę w Suwałkach z Wigrami.

(Stomil Olsztyn/as)