Strona główna Radio Elbląg
Posłuchaj
Pogoda
Elbląg
DZIŚ: 4 °C pogoda dziś
JUTRO: 5 °C pogoda jutro
POSŁUCHAJ

Indykpol Olsztyn – Czarni Radom 3:1

Fot. K. Piasecka

Kolejne zwycięstwo i kolejne trzy punkty. Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn wygrywają przed własną publicznością z Cerradem Czarni Radom 3:1. Najlepszym zawodnikiem meczu został Wojtek Włodarczyk 😉

Spotkanie zaczęło się wyrównanie – na taki Smitha, gospodarze odpowiadali uderzeniami Włodarczyka. Dopiero, gdy asem serwisowym popisał się nasz przyjmujący, siatkarze Indylpolu AZS objęli prowadzenie 10:9. Przyjezdni jednak w mgnieniu oka doprowadzili do wyrównania, głównie za sprawą skutecznej zagrywki Smitha (10:13). Podopieczni trenera Andrea Gardiniego mieli problemy ze skończeniem ataku w pierwszym uderzeniu, co skrzętnie wykorzystywali goście powiększają swoją przewagę. Po skutecznym ataku Wojtka Żalińskiego, radomianie prowadzili 21:16. Zawodnicy prowadzeni przez trenera Roberta Prygla nie dali sobie wydrzeć tak dużej przewagi, zwyciężając w inauguracyjnej partii 25:22.

Podrażnieni gospodarze lepiej rozpoczęli drugiego seta. Po bloku Kuby Kochanowskiego, który zastąpił Daniel Plińskiego pod koniec poprzedniej partii, prowadziliśmy 4:1. Tym razem to olsztynianie dyktowali warunki gry na parkiecie, a prym w ataku wiódł Olek Śliwka. Dokładając do tego bloki Miłosza Zniszczoła, przewaga ekipy ze stolicy Warmii i Mazur w pewnym momencie wynosiła aż 6 punktów (12:6). Dokładając do tego dobrą grę olsztynian w obronie, akademicy pewnie wygrali drugą partię 25:16, doprowadzając do remisu.

Po regulaminowej przerwie powróciliśmy do wyrównanej gry punkt za punkt. Jednak po udanym ataku Janka Hadravy, olsztyńscy akademicy prowadzili 5:3. Z każdą chwilą rosła nasza przewaga, a duża tym zasługa skutecznej zagrywki Kuby Kochanowskiego. Radomianie nie chcieli jednak oddać seta za wygraną i próbowali odrabiać straty m.in. uderzeniami Bołądzia. To jednak nie wystarczyło na pokonanie dobrze dysponowanych tego dnia olsztyńskich akademików. Dzięki skutecznym atakom Olka Śliwki i blokom Kuby Kochanowskiego, gospodarze wygrali tą partię 25:19 i objęli prowadzenie w meczu 2:1!

Czwartą i jak się później okazało, ostatnią partię tego meczu lepiej rozpoczęli zawodnicy prowadzeni przez Andrea Gardiniego. Radomianie popełniali błędy w ataku, dzięki czemu nasz zespół osiągnął cztery punkty przewagi (9:5). Nasi siatkarze byli lepsi w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła, dzięki czemu utrzymywali cztery punkty przewagi. Radomianie nie byli w stanie skończyć ataku w pierwszym uderzeniu, co skrzętnie wykorzystywali na kontrach olsztyńscy akademicy. Ostatecznie set zakończył się zwycięstwem Indykpolu AZS Olsztyn 25:15, jak całe spotkanie 3:1!

Kolejne spotkanie ekipa Indykpolu AZS Olsztyn rozegra już w czwartek, 22 grudnia przed własną publicznością z Jastrzębskim Węglem. Bilety w cenie 20 i 10 złotych (ulgowe) dostępne od poniedziałku w siedzibie klubu AZS (ul. Oczapowskiego 12) w godzinach 7:30-15:30 oraz w Miejskiej Informacji Turystycznej (Ratusz, wejście od ul. 1 Maja), w godzinach 10-16.

Indykpol AZS Olsztyn – Cerrad Czarni Radom 3:1 (22:25,25:16,25:19,25:15)

Indykpol AZS: Woicki, Pliński, Zniszczoł, Włodarczyk, Śliwka, Hadrava, Żurek (libero) oraz Palacios, Kochanowski

Cerrad Czarni: Kędzierski, Żaliński, Smith, Fornal, Bołądź, Kohut, Watten (libero) oraz Wiese, Ziobrowski, Urbanowicz

MVP: Wojtek Włodarczyk

 

(Indykpol/as)