Warmia Energa Olsztyn wraca na zwycięskie tory
W 1. lidze piłkarzy ręcznych, na dobre tory wraca Warmia Energa Olsztyn. Po klęsce w meczu na szczycie z Gwardią Koszalin, dziś olsztynianie pokonali w Grudziądzu MKS 34:31 (19:15).
Jak przyznał trener Warmii Karol Adamowicz, rywal nie dawał nam odetchnąć.
Cieszymy się ze zwycięstwa. Był to dla nas trudny mecz. Graliśmy falami (…) Bardzo ważna była końcówka (…) Przez większość spotkania kontrolowaliśmy zasłużone zwycięstwo, ale łatwo nie było
– powiedział.
Rozgrywający Warmii Jan Lewandowski zauważył, że początek meczu był trudny.
Drużyna z Grudziądza postawiła mocne warunki (…) Końcówka meczu była nerwowa przez nasze proste błędy, ale (…) udało nam się rzucić kluczową bramkę i utrzymać prowadzenie meczu
– dodał.
Najwięcej bramek dla Warmii, bo aż 11 rzucił Andrzej Kryński.
Olsztynianie są drudzy w tabeli, na 3. miejscu jest iławski Jeziorak, a na 4. awansowała Jedynka KODO Morąg. Morążanie w sobotę rozbili w Olsztynie zamykającego tabelę Szczypiorniaka 37:20 (20:8).
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: M. Świniarski
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy