Meblarze ulegli w Gdańska 22:17
Meble Wójcik Elbląg nadal bez punktów w superlidze. W piątek o 18 elblążanie zmierzyli się z doskonale znanym im rywalem – Wybrzeżem Gdańsk i przegrali 22:17.
Prowadzili przez całą pierwszą połowę meczu, ale po zmianie stron to rywale zaczęli dominować na boisku i ostatecznie Meblarze przegrali 17:22 (10:8). Zespół z Elbląga nadal pozostaje bez punktu w superlidze.
Meble Wójcik: Ram, Dudek, Fiodor — Malczewski 1, Dorsz, Paweł Adamczak 1, Janiszewski 1, Szopa 5, Nowakowski, Olszewski, Piotr Adamczak 3, Kupiec 2, Żółtak 2, Moryń 1, Tórz 1.
Najwięcej dla Wybrzeża: Prymlewicz 6, Rogulski 5.
– Jedziemy do przeciwnika, który jest w naszym zasięgu, liczę na przełamanie – zapowiadał trener meblarzy Jacek Będzikowski.
Dodajmy, że zawodnicy z Elbląga wystąpili niemal w pełnym składzie. Po wyleczeniu kontuzji na parkiet wrócili bracia Piotr i Paweł Adamczakowie. Jak wiemy, do końca sezonu nie zagra Kamil Netz, ale na rundę rewanżową ma wrócić Damian Malandy. Optymistycznie do meczu podchodził szkoleniowiec elblążan, który wierzy w zwycięstwo.
– W okresie przygotowawczym graliśmy z nimi i wyglądało to całkiem nieźle. Wybrzeże jest na fali wznoszącej bo udało im się wygrać trzy spotkania i mają już punkty. My jesteśmy w gorszej sytuacji, ale wieżę, że w piątek będziemy się cieszyć. To tylko kwestia czasu kiedy zaczniemy zdobywać punkty bo nie gramy źle – podkreślił Będzikowski.
(mstan/ls/as)