„Musimy być przygotowani na zagrożenie ze strony Rosji”. Posłowie o wojnie w Ukrainie

Wszystkie scenariusze dotyczące wojny w Ukrainie wciąż są możliwe – mówili w Porannych Pytaniach Radia Olsztyn posłowie z sejmowej komisji obrony narodowej. Gości Andrzeja Piedziewicza byli Marcin Kulasek z Nowej Lewicy i Wojciech Kossakowski z PiS.

Rosja zaczęła drugą fazę wojny. Skupia się na ofensywie w Donbasie oraz próbach zdobycia Mariupola. Wciąż trudno określić, jaki będzie finał – mówił poseł Nowej Lewicy Marcin Kulasek.

Moim zdaniem, scenariusze są dwa. Jeśli Putin do 9 maja zdobędzie Mariupol i odniesie względne sukcesy w postaci zdobycia części Donbasu to może ogłosić zwycięstwo. Drugi scenariusz to prowadzenie wojny na tzw. wyniszczenie.

Putin wyciągnął wnioski z początku wojny, ale wciąż możliwa jest jego przegrana – dodał poseł Prawa i Sprawiedliwości Wojciech Kossakowski.

Zdymisjonował poprzednich dowódców, co może wskazywać, że ten obecny atak będzie już lepiej przygotowany, niestety dla Europy, niestety dla samych Ukraińców. Wierzę w to, że Ukraińcy w swoim duchu waleczności pokonają Putina.

Dwa dni temu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w rozmowie z telewizją CNN podkreślał, że jego kraj nie odda terytoriów na wschodzie w zamian za zakończenie wojny.

Wciąż musimy być przygotowani na zagrożenie ze strony Rosji – mówili goście Radia Olsztyn.

Mijają prawie dwa miesiąc od rozpoczęcia rosyjskiej agresji na Ukrainę. Poseł Nowej Lewicy Marcin Kulasek, wiceprzewodniczący sejmowej komisji obrony narodowej, przekonuje, że choć Rosja nie odniosła sukcesów, Polska powinna być gotowa na wszystkie scenariusze.

Polska powinna stawiać na budowę własnej silnej armii, która będzie odstraszać przeciwnika. Najważniejszymi zadaniami dla nas jest budowa systemu obrony średniego i długiego zasięgu, tworzenie polskiego systemu rozpoznania satelitarnego. Jeśli Polska będzie realizowała plan odbudowy własnej armii i jednocześnie będziemy dbać o dobre relacje z NATO i Unią Europejską, to Polska będzie bezpieczna.

Stąd nowa ustawa o obronie Ojczyzny – przypomniał poseł Prawa i Sprawiedliwości Wojciech Kossakowski, członek sejmowej komisji obrony.

Ustawa o obronie ojczyzny daje możliwość doposażania polskiej armii. Ja bym wskazał na czuły punkt jakim jest obwód kaliningradzki. Putin będzie chciał w jakiś sposób dotrzeć do niego i tu jest Litwa i Polska. Litwini już przygotowują się do czarnych scenariuszy, my też cały czas jesteśmy gotowi.

Posłuchaj rozmowy Andrzeja Piedziewicza

 

Redakcja: B. Świerkowska-Chromy za A. Piedziewicz