Strona główna Radio Elbląg
Posłuchaj
Pogoda
Elbląg
DZIŚ: 5 °C pogoda dziś
JUTRO: 6 °C pogoda jutro
POSŁUCHAJ

Stomil zawiódł w ostatnim teście przed ligą

Piłkarze olsztyńskiego Stomilu nie zachwycili w ostatnim sprawdzianie przed nowym sezonem Nice 1. ligi. W rozegranym w Olsztynie sparingu przegrali z III-ligowym Huraganem Morąg 0:2 (0:2).

– Mieszałem w składzie. To wszystko będzie inaczej wyglądać – mówił szkoleniowiec Dumy Warmii Tomasz Asensky. Zdaniem szkoleniowca słabsza gra była spowodowana zbyt małym odstępem czasu od ostatniego meczu kontrolnego (Stomil grał w poniedziałek – przyp.red.)

00:00 / 00:00

Wracający do Stomilu Janusz Bucholc także apelował o spokojne nastroje wśród kibiców. – Wynik chluby nie przynosi, ale ważna była jednostka treningowa w trybie meczowym – powiedział obrońca Biało – niebieskich.

00:00 / 00:00

Huragan mógł wygrać znacznie wyżej, ale jego zawodnicy nie potrafili wykorzystać aż dwóch rzutów karnych.

Mimo to, morążanie byli zadowoleni ze swojej postawy i z wyniku. – Wykrzesaliśmy z siebie 100% – przyznał napastnik Huraganu Piotr Karłowicz:

00:00 / 00:00

Pierwszy mecz Stomilu w nowym sezonie Nice 1. ligi – w sobotę, na wyjeździe z Drutex Bytovią Bytów.

Stomil Olsztyn – Huragan Morąg 0:2
Bramki: João Criciúma 24, 42

Skład Stomilu: Leszczyński (46, Miszczuk) – Ziemann (61, Dziemidowicz), Dzięcioł (27, Baranowski – 46, Dzięcioł), Mosakowski (27, I.Biedrzycki – 72, Mosakowski), Dziemidowicz (27, Bucholc – 61, Baranowski) – Żwir (27, Zając – 61, Żwir), Mikołajewski (27, W.Biedrzycki – 61, Mikołajewski), Stromecki (27, Karankiewicz – 61, Stromecki), Hlúpik (46, Lech – 81, Rafał Śledź), Piotr Głowacki (27, Tanczyk – 61, Głowacki) – Zahorski (27, Śledź – 46, Zahorski – 61, Abbott).
Rzutów karnych nie wykorzystał Tomasz Szawara i Daniel Michałowski (Michał Leszczyński i Jakub Miszczuk obronili).

 

Stomil Olsztyn – Huragan Morąg. Fot. M.Świniarski

Stomil Olsztyn – Huragan Morąg. Fot. M.Świniarski

Trener Stomilu Olsztyn Tomasz Asensky. Fot. M.Świniarski

Trener Huraganu Morąg Czesław Żukowski. Fot. M.Świniarski

M.Świniarski